Zespół trenera Nevena Hrupca pokonał wicemistrzynie kraju i w pełni zrehabilitował się za ostanią ligową porażkę w Lubinie.
Konfrontacja dwóch najlepszych ekip poprzedniego sezonu zapowiadało się niezwykle emocjonująco. I już od samego początku lublinianki chciały pokazać przyjezdnym kto będzie rządzić na parkiecie i po ośmiu minutach gospodynie prowadziły 5:1. Potem jednak udaną serię zanotował zespół ze Sczecina i zrobiło się tylko 7:5 dla MKS. Wtedy sygnał do ataku dała Alesia Migdaliowa i mistrzynie Polski rzuciły cztery bramki nie tracąc żadnej. To jednak nie załamało Pogoni, która przełamała złą passę w ofensywie i pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 12:10 dla lublinianek co zwiastowało wielkie emocje po zmianie stron.
W drugiej połowie zdecydowanie lepiej rozpoczęły zawodniczki trenera Hrupca. Co prawda w początkowych 15 minutach gospodynie zdołały powiększyć swoja przewagę zaledwie o jedno trafienie, ale w samej końcówce przyjezdne nie wytrzymały wysokiego tempa i ostatecznie MKS Selgros Lublin zwyciężył pewnie 24:19 i obronił pierwsze miejsce w tabeli. Dla zespoły z Lublina było to tym samym 16 wygrana w tym sezonie.
MKS Selgros Lublin - Pogoń Baltica Szczecin 24:19 (12:10)
MKS Selgros Lublin: Gawlik, Januchta – Migdaliowa 10, Nocuń 5, Bozović 2, Drabik 2, Gęga 2, Rola 1, Rosiak 1, Skrzyniarz 1, Charzyńska, Kowalska, Matuszczyk, Uzar
Kary: 10 min.
Pogoń Baltica Szczecin: Płaczek, Wierzbicka – Bancilon 6, Blazević 4, Zawistowska 3, Kochaniak 1, Królikowska 1, Koprowska 1, Noga 1, Szczecina 1, Zimny 1, Costa, Jedziniak, Jaszczuk.
Kary: 8 min
Sędziowały: Joanna Brehmer i Agnieszka Skowronek